Bangkok to miasto dwóch światów, w którym na każdym kroku spotkamy uderzające kontrasty. Stolica Tajlandii oferuje liczne atrakcje, muzea, teatry, bardzo dobrze zaopatrzone bazary i centra handlowe oraz wiele innych. Bangkok to także miejsce pełne bardzo bogatych świątyń buddyjskich, których w całym mieście znajduje się około 400.
Najdłuższa nazwa na świecie
Bangkok to zarówno stolica, jak i największe miasto w Tajlandii. Rozwija się niezwykle dynamicznie, zamieszkuje je 6 milionów ludzi. Nazwa Bangkok, tak popularna wśród obcokrajowców, to określenie tylko jednej wioski, która pochłonięta została przez tę aglomerację. Natomiast przez Tajów miasto określane jest mianem Krung Thep, co oznacza „Miasto Aniołów”. Jest to skrócona wersja pełnej nazwy, która uważana jest za najdłuższą na świecie i wpisana została do Księgi rekordów Guinnessa. W 2013 roku firma MasterCard w rankingu Global Destination Cities Index uznała Bangkok za najczęstszy cel podróży.
Do lotniska Bangkok-Suvarnabhumi dolecimy z przesiadką z Warszawy. Lotnisko znajduje się 30 kilometrów na wschód od centrum miasta. Ceny w Bangkoku są stosunkowo niskie: za danie w restauracji zapłacimy ok. 80 THB (ok. 8 PLN), natomiast za świeżo wyciskany sok sprzedawany na ulicy ok. 25 THB (ok. 2,5 PLN). Często płaci się za zrobienie zdjęć pieczonym owadom 10 THB (ok. 1 PLN).
Atrakcje Bangkoku – Wielki Pałac
Symbolem miasta jest Wielki Pałac. Wybudowany został w 1782 roku i był miejscem zamieszkania rodziny królewskiej, następnie siedzibą rządu oraz sądu najwyższego, a dziś jedną z głównych atrakcji turystycznych. Na jego terenie wyróżniamy dwie części: świecką z pomieszczeniami króla i jego rodziny; oraz religijną, czyli kompleks świątyń Wat Phra Kaeo (Świątynia Szmaragdowego Buddy).
Pałac zajmuje powierzchnię 218 tys. m² i jest świadectwem potęgi dawnych monarchów. Prezentuje bardzo oryginalną architekturę – to mieszanka stylu tajskiego oraz stylu wzorowanego na europejskim klasycznym budownictwie. Budynki są bardzo bogato zdobione i nie odnosi się to tylko do wnętrza pałacu. Obecnie pałac nie pełni już funkcji rezydencji królewskiej, jedynie czasami odbywają się tu ważne uroczystości państwowe.
W kompleksie Wielkiego Pałacu znajdują się dwa muzea: Muzeum Numizmatyczne i Zdobnictwa oraz Muzeum Świątynne. Budynek udostępnia dla zwiedzających kilka pomieszczeń. Otwarty jest codziennie od 8:30 do 15:30. Bilety kosztują 400 THB (ok. 40 PLN) i uprawniają również do zwiedzenia Świątyni Wat Phra Keo.
Szmaragdowy bóg
Zwiedzając Wielki Pałac warto udać się również do pobliskiej świątyni Wat Phra Kaeo, mieszczącej się na ternie kompleksu. Od innych tego typu budowli odróżnia ją między innymi to, że nie jest zamieszkiwana przez mnichów. Wśród wielu znajdujący się w świątyni posągów wykonanych ze złota, srebra i kamienia, najpiękniejszy jest 75-centymetrowy Szmaragdowy Budda, znajdujący się w gablocie, na szczycie wysokiego ołtarza. Pochodzi z dzisiejszej Sri Lanki, a odkryty został w XVI wieku. W rzeczywistości nie jest wykonany ze szmaragdu, a z jadeitu.
To jeden z najważniejszych wizerunków tego boga w Tajlandii. Jego szaty zmieniane są trzy razy w roku (na początku marca, lipca i listopada), dokonuje tego tylko król. Cały obrządek ma znaczenie czysto symboliczne. Podobno ma zapewnić szczęście i dostatek w nachodzącej porze roku. Ponadto, wnętrze świątyni jest bogato zdobione freskami, mozaikami, obrazami i figurami mitycznych stworów. Wybierając się do Wat Phra Kaeo, należy pamiętać o odpowiednim stroju, zakrytych ramionach, stopach i długich spodniach lub spódnicach.
Największy na świecie
Atrakcje Bangkoku to nie tylko świątynie. Pałac Vimanmek to jedna z ciekawszych świeckich budowli w stolicy Tajlandii. Całkowicie wykonany jest z drewna tekowego, bez użycia gwoździ, co czyni go największą budowlą tego rodzaju na świecie. Jego budowę rozpoczęto pod koniec XIX wieku na wyspie Ko Si Chang, stamtąd został przeniesiony do Bangkoku w 1901 roku. Warto zwrócić uwagę na liczne rzeźbione detale architektoniczne oraz ażurowe zdobienia, a także nawiązania do stylu europejskiego.
Ta królewska rezydencja była jednym z ulubionych pałaców króla. Wraz z wieloosobową świtą mieszkał tam przez 6 lat. Wewnątrz znajduje się muzeum ku czci króla Ramy V, który posiadał liczną kolekcję dzieł sztuki pochodzących z całego świata. Ponadto, w pałacu regularnie dobywają się pokazy tradycyjnych tańców ludowych. Budynek dla zwiedzających otwarty jest od wtorku od niedzieli od 9:30 do 15:30, bilet kosztuje 100 THB (ok. 10 PLN).
Wschodzące słońce
Popularną atrakcję Bangkoku znajdziemy również na zachodnim brzegu rzeki Menam. Łatwo dostać się tam wodnym tramwajem lub promem. Świątynia Wat Arun (Świątynia Świtu, Jutrzenki, Wschodzącego Słońca) zbudowana została między XIV a XVII wiekiem. Uważana jest za jeden z najstarszych oraz najpiękniejszych zabytków stolicy Tajlandii. Składa się ona z jednego głównego pangu (to element sakralnej architektury khmerskiej, w postaci bogato rzeźbionej wysokiej wieży) o wysokości 104 metrów i czterech nieco niższych. Ściany budowli zdobione są tłuczoną chińską porcelaną.
Warto wspiąć się na szczyt wieży po dość wysokich i stromych stopniach, skąd podziwiać możemy widok na miasto. Jak mówi sama nazwa świątyni, najlepiej prezentuje się ona w promieniach słońca: o świcie lub wieczorem. Wat Arun zwiedzać można codziennie w godzinach od 8:30 do 17:30. Wstęp jest płatny i kosztuje 50 THB (ok. 5 PLN).
Khao San Road
Atrakcje Bangkoku to głównie architektura, znakomite jedzenie i szalone zakupy. Do tego miana zaliczyć można także bardzo popularną wśród turystów ulicę, znajdującą się w centralnej części miasta. Khao San Road jest tętniąca życiem i osławiona głównie wśród turystów szukających dobrej zabawy. W rzeczywistości to ciąg restauracji, barów, klubów, sklepów z pamiątkami i hosteli, wieczorami pełniący funkcję głównego deptaku miasta.
Można tutaj zrobić dosłownie wszystko: tatuaż, wyrobić fałszywe dokumenty np. legitymację FBI, zapisać się na masaż, ale też zjeść znakomite lokalne przysmaki. Podobno można tu znaleźć najtańszy nocleg w całej stolicy, jednak polecany on jest tylko osobom niewrażliwym na hałas, który tutaj potrafi być dość intensywny do późnych godzin nocnych.