Najmodniejsze kierunki podróży w 2016 roku

Niektóre wakacyjne kierunki od lat cieszą się powodzeniem, inne znikają na parę sezonów, ustępując miejsca nowym destynacjom. W tym roku słabnie zainteresowanie południowym wybrzeżem Morza Śródziemnego, akwen ten wciąż jednak przyciąga turystów. Na południu Europy na prowadzenie wysuwają się kraje Półwyspu Bałkańskiego, na dalekiej północy turystów zaś wabi Islandia!

„Fiordy” południowej Europy

Południowa Europa posiada miejsce, w którym poczuć można się jak na norweskich fiordach. Dodatkowo poza zapierającymi dech w piersiach krajobrazami liczyć można tu też na żar lejący się z nieba i niezwykle czarującą podróż po Starym Mieście. Chorwacki Dubrownik w swej okolicy posiada rosnącego w siłę konkurenta. Od tej dobrze znanej turystycznej mekki wystarczy udać się 90 km na południe, by natrafić do Kotor – malowniczego czarnogórskiego miasteczka. To jedna z tych lokalizacji, w której z pewnością nikt nie będzie narzekał na nudę. Zwolennicy aktywnego wypoczynku postawić mogą tu na kajakowe wyprawy, piesze włóczęgi czy kolarstwo górskie. Ci, którzy preferują leniwy wypoczynek, do dyspozycji mają bary ulokowane na tarasach lub restauracje z jazzem bądź muzyką klasyczną na żywo. Poza tym Kotor to oczywiście wymarzone fotograficzne plenery i zabytkowe średniowieczne miasto. Spacer po portowych dokach, przechadzka wzdłuż miejskich murów, zwiedzanie kościołów i muzeów oraz błądzenie wąskimi, krętymi uliczkami to atrakcje, które dostarczą wielu niezapomnianych wrażeń! Czarnogóra z pewnością wpisuje się w najmodniejsze kierunki podróży w 2016 roku!

Urlop w mroźnej krainie

Wakacje na Islandii wydają Ci się dość dziwnym pomysłem? A jednak, choć na upały nie ma tu co liczyć, tę opcję warto wziąć pod uwagę. Ten kraniec Europy do najtańszych nie należy. W centrum stolicy za noc w wieloosobowym dormitorium zapłacimy ponad 100 zł, w szczycie sezonu doba w pokoju dwuosobowym kosztować może nas nawet 500 zł. Odkąd kierunek ten na stałe zagościł w rozkładzie tanich linii, sporo zaoszczędzić możemy natomiast na biletach lotniczych. Z opcji takiej korzysta coraz więcej turystów i wcale to nie dziwi. W końcu Islandia to prawdziwie magiczna kraina, choć mroźna rozgrzewająca wyobraźnię! Lodowce i pola lawy, czarujące górskie łańcuchy, mrożące krew w żyłach wodospady i gorące źródła. Dodatkowo to tu przecież obejrzeć można świetlny spektakl na niebie. Ci, którzy planują urlop poza naszym wakacyjnym sezonem, załapać mogą się na polarne zorze. Na atrakcje takie liczyć można od września do połowy kwietnia.

Europejskie śródziemnomorskie wybrzeże

Najmodniejsze kierunki podróży w 2016 roku to również Grecja! Egipt, Tunezja i Turcja wskutek politycznych zawirowań wyraźnie straciły na popularności. Stąd też wielu turystów chcąc cieszyć się urokami śródziemnomorskiego wybrzeża, stawia właśnie na Grecję. Wybór taki jest jak najbardziej zrozumiały. Nikogo przecież nie trzeba przekonywać o tym, że w kraju tym wiele jest do odkrycia. Ateny, Saloniki, Kreta czy malownicza Santorini z pewnością będą strzałem w dziesiątkę. Mniej utarte szlaki wiodące przez zapomniane rybackie wioski i dzikie bezludne plaże też mogą nas jednak pozytywnie zaskoczyć. Ta starożytna kraina to zabytki pamiętające odległe dzieje, to urokliwe plaże, porastające zbocza winnice i oliwne gaje, wielkie tętniące życiem miasta i niewielkie osady, w których czas się zatrzymał. To również kuchnia, obok której żaden smakosz nie przejdzie obojętnie. Już same warzywa z fetą i oliwą fundują prawdziwe niebo w gębie!

Coś w sam raz na krótką wyprawę!

Długie skrupulatnie zaplanowane wakacje to jedna sprawa. Czasem poszukujemy jednak takiego kierunku, który idealnie nada się na parodniowy urlop, pozwalający zaczerpnąć nieco oddechu. W roli takiej znakomicie sprawdzi się Holandia, do której dostać możemy się tanimi samolotowymi liniami. Amsterdam oczywiście jest punktem obowiązkowym. Zwiedzając tę Wenecję Północy, warto na parę dni wtopić się w miejski klimat i wypożyczyć rower.  W końcu ten środek transportu nigdzie nie sprawdza się tak dobrze, jak tutaj! Podróżą do zupełnie innego świata będzie z kolei wyprawa do Rotterdamu. O ile w centrum holenderskiej stolicy dominuje XVII wieczna zabudowa, o tyle drugie co do wielkości miasto kraju to prawdziwie futurystyczne królestwo. Rotterdam wzniósł się z popiołów po II wojnie światowej. Dziś to jedno z tych europejskich miast, którego z pewnością nie mogą przegapić miłośnicy współczesnej architektury. Hala targowa Markthal, wiszący most Erasmusbrug bądź najwyższy wieżowiec zaprojektowany przez  Rema Koolhaasa to tylko przedsmak tutejszych architektonicznych cudów.

Najmodniejsze kierunki podróży w 2016 roku – wyprawa poza Europę

Kostaryka wcale nie jest krajem zapomnianym przez turystów. W 2013 roku ten zakątek globu cieszył się rekordową popularnością – w ciągu sezonu odwiedziło go ponad 2,4 mln przyjezdnych! Czy propozycją naszą są zatem zatłoczone morskie plaże? Nic bardziej mylnego! Większość odwiedzających to miejsce kieruje się w stronę zachodniego wybrzeża. Tymczasem rajską oazą spokoju wciąż pozostają plaże zlokalizowane wzdłuż Morza Karaibskiego. To jedna z tych lokalizacji, która w czołówce gorących turystycznych destynacji zagości pewnie za parę sezonów. Tym bardziej warto wybrać się tam właśnie teraz, gdy dzika przyroda nie ustąpiła jeszcze miejsca hotelowym kompleksom. Na miłośników snorkelingu i nurkowania czekają piękne rafy koralowe. Ci zaś, którzy wolą zażywać słonecznych kąpieli, delektować będą mogli się nimi w iście rajskich warunkach. Lazurowa woda, żółty piasek i palmy to wymarzone towarzystwo na taką chwilę relaksu. W kwestii odpoczynku zawsze warto też wziąć przykład z zamieszkującego tutejsze tereny leniwca.