Malownicza Litwa obfituje we wspaniałe i niezwykle ciekawe zabytki. Każde z miast może poszczycić się nieco odmiennym charakterem. Można więc odwiedzić nowoczesne Wilno, pełne średniowiecznego uroku Kowno oraz pełną festiwali Kłajpedę. We wszystkich podziwiać możemy niezwykłe pomniki historii.
Zabytki Litwy wprost z Wilna
Będące największym miastem Litwy – Wilno – pełne jest miejsc, które warto odwiedzić. Jedną z wizytówek tego wspaniałego ośrodka jest Ostra Brama, będąca jednymi z wrót prowadzących do historycznego centrum stolicy. Wybudowana zgodnie z założeniami późnego gotyku, znana jest głównie ze swojej kaplicy. Nad bramą, w niewielkim pomieszczeniu znajduje się wystawiany na widok publiczny, pochodzący z XVI wieku obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej. Wielu wiernych uważa, iż wizerunek posiada moc cudotwórczą, dlatego kaplica jest miejscem licznych pielgrzymek. Ostra Brama od strony zewnętrznej ozdobiona jest wizerunkiem litewskiej pogoni podtrzymywanym przez dwa szare gryfy. Do najchętniej odwiedzanych zakątków Wilna należy również gotycka Wieża Giedymina. Wybudowana w XV wieku za panowania Witolda, stanowiła ważny element systemu obrony miasta. Obecnie w jej wnętrzu znajduje się muzeum historyczne, a na jej szczycie jeden z najlepszych punktów widokowych w całym Wilnie.
Poznając uroki Kowna
Podobno zamek w Kownie należy do najbardziej fotogenicznych fortyfikacji w krajach bałtyckich. Trzeba przyznać, iż jest w tej opinii wiele racji. Niestety potężna niegdyś forteca jeszcze na początku XX wieku prezentowała się niezbyt okazale. Na szczęście dzięki pracy archeologów udało się odbudować większość zamku. Ciężkie, ceglane mury otoczone malowniczym parkiem robią niesamowite wrażenie. Innym obiektem, którego nie można pominąć podczas zwiedzania Kowna jest Klasztor w Pożajściu. Jest to największy na Litwie zespół monasterów prowadzony przez zakon kamedułów. Co ciekawe, niezwykły rozmach konstrukcji leży w sprzeczności z zasadami życia skromnych mnichów. Fundatorem kompleksu był wielki kanclerz litewski Krzysztof Paca. Kościół utrzymany jest w zdobnictwie charakterystycznym dla włoskiego baroku i należy do najwspanialszych zabudowań tego typu na obszarze dawnej Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Inną odmianę architektury barokowej podziwiać można podczas wizyty w Domu Perkuna. Zabytki Litwy czasami w swojej konstrukcji nawiązują do kupieckich tradycji miasta. Kamienica nosi wyraźne wpływy zdobnictwa charakterystycznego dla miast zrzeszonych w średniowiecznej Hanzie. Powstały na przełomie XV i XVI wieku obiekt pełnił różnorakie role, od jezuickiej kaplicy, przez teatr aż po prawosławną szkołę religijną. Dom Perkuna powstał zgodnie z założeniami tak zwanego płomienistego gotyku (flamboyant) i przypomina nieco kościół św. Anny znajdujący się w Wilnie.
Karaimowie i największy litewski zamek – Troki
Drugą obok Wilna turystyczną stolicą Litwy są Troki. Swoją popularność zawdzięczają doskonale zachowanemu zamkowi przypominającemu średniowieczną potęgę Wielkiego Księstwa. Położona na wyspie Galve forteca przez długie lata opierała się najazdom wojsk krzyżackich, a obecnie jest celem wycieczek równie licznej rzeszy turystów z całego świata. Aby dotrzeć do fortecy należy przejść drewnianym mostem. Podczas tego spaceru warto zrobić kilka pamiątkowych zdjęć, ponieważ z tej perspektywy twierdza prezentuje się niezwykle malowniczo.
Zabytki Litwy to jednak nie tylko potężne warownie oraz wspaniałe kościoły. To również świadectwa niezwykłej różnorodności mieszkańców tych ziem. Jedną z niewielkich społeczności zamieszkujących kraj są Karaimi. Troki uważane są za europejskie centrum tej niewielkiej grupy etniczno-religijnej. Charakterystycznymi obiektami związanymi z ich życiem religijnym są kienesy – domy modlitwy. Podzielone są one na część przeznaczoną dla mężczyzn oraz dla kobiet. Ponadto, pierwszym, co zauważy każdy odwiedzający karaimskie świątynie jest ich niezwykle ascetyczny wystrój. Obok kienesy znajduje się również cmentarz oraz kilka pochodzących z XIX wieku domów. Każde domostwo wyposażone jest w trzy pary okien. Według tradycji jedno dla Boga, drugie dla gospodarza a trzecie dla… księcia Witolda.