Lotnisko króla Śiwadźiego w Bombaju otrzymało w niedzielę informację o podłożonej bombie. Okazało się jednak, że telefon, który wykonał 45-letni obywatel Indii nie dotyczył planowanego zamachu, lecz… pytania o wylot samolotu.
Lotnisko króla Śiwadźiego w Bombaju otrzymało w niedzielę informację o podłożonej bombie. Okazało się jednak, że telefon, który wykonał 45-letni obywatel Indii nie dotyczył planowanego zamachu, lecz… pytania o wylot samolotu.